Na niepohamowaną chęć zjedzenia czegoś sytego, pysznego, dokładnie takiego jak lubisz i jeszcze w wersji #ZdrowiejBezSpiny polecam dziś przepyszną pizzę na spodzie z cukinii bez drożdży. Danie przygotowuje się szybko, łatwo i nie wymaga ono praktycznie żadnych nadzwyczajnych umiejętności kulinarnych. Jak zawsze nie znajdziesz w nim ani glutenu, ani cukru. To wszystko oznacza, że jest dokładnie tak, jak lubię :) Pizza pięknie pachnie, jeszcze lepiej smakuje i naprawdę można się nią najeść. No to lecimy!
Aby Twoja pizza była zdrowa, nie zapomnij o kilku rzeczach:
Nagrzej piekarnik do 230 stopni Celsjusza. Zetrzyj cukinie na tarce o dużych oczkach. Starte cukinie porządnie odsącz z nadmiaru soków. Ja zazwyczaj robię to na sitku, uciskając cukinię w rękach.
Przełóż cukinie do miski. Dodaj jajka i sól. Dokładnie wymieszaj. Na koniec dodaj mąkę i wymieszaj jeszcze raz. Ciasto powinno być nieco lejące, ale gęste. Coś w rodzaju za gęstego ciasta na placki ziemniaczane. Gdy jeszcze zostało za dużo soków z cukinii, dodaj nieco więcej mąki tak, aby uzyskać pożądaną konsystencję. Odstaw ciasto na ok. 10 min.
Na blaszce z piekarnika ułóż papier do pieczenia i wylej na niego ciasto. Rozprowadź łyżką tak, aby mnie więcej wszędzie było równe. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez 20 minut lub nieco dłużej do momentu aż ciasto się zarumieni.
W międzyczasie przygotuj dodatki. Jako sosu możesz użyć gotowej pasty pomidorowej lub poddusić i przyprawić pomidory. Jeśli nie unikasz laktozy, może tak jak ja użyć śmietany z kilkoma startymi ząbkami czosnku i przyprawami: sól, oregano, bazylia, tymianek.
Dalej daj się ponieść fantazji i własnemu smakowi. Na górę możesz wrzucić praktycznie wszystko, co lubisz lub akurat masz w lodówce. Ja użyłam 2 rozprowadzonych po cieście jajek, 1 dużej cebuli, kilku różyczek brokuła oraz kilku plastrów swojskiej kiełbasy. Ponownie jeśli laktoza Ci nie straszna, całość możesz obsypać startym serem, np. parmezanem lub grana padano.
Po wyjęciu ciasta z piekarnika, nałóż na niego wybrane dodatki i piecz jeszcze 15 minut. Następnie jedz i nie żałuj :) Smacznego!
Wierzę, że jeśli raz spróbujesz tej pizzy, to będziesz chciał ją zjeść jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że to świetna alternatywa dla pizzy z lokalu, czy nawet dla tej domowej przy przygotowaniu której używa się mąki pszennej i drożdży. Jest zdrowo, jest aromatycznie i jest banalnie prosto :) Zatem do dzieła i smacznego!